Seria PSB: piękni sławni i bogaci.

Lily

Daga, a właściwie Dagmara Antonina Martika K.

Urodzona 29 września 1990 roku w Kielcach, w Polsce. Spod znaku Wagi.

Rodzina: jest jedynaczką. Oboje rodzicieli są architektami co przyniosło im wielkie zyski. Po rozwodzie matka Dagi wyszła kilkakrotnie za mąż dobrze na tym wychodząc i w ogóle przestała pracować. Wyprowadziła się do Sopotu kiedy Daga była mała i praktycznie wychowywał ją ojciec. Matka uważała, że jeśli kilka razy ją do siebie zaprosi i da drogie prezenty to wystarczy. I chociaż Dżagę cieszyły prezenty, to cierpiała gdzieś głęboko w samej sobie przez brak matki, jak miały wszystkie koleżanki - tak im zazdrościła... Dziewczynie zawsze marzyła się młodsza siostrzyczka albo braciszek.

Charakter:
Dżaga to urodzona optymistka, owszem płacze - ale tylko ze szczęścia. Przegadać potrafi każdego i o każdej porze. Zdawałoby się nawet, że jest zbyt pochłonięta sobą kiedy wpadnie w jeden ze swoich ciągów, ale potrafi dobrze słuchać. Naiwna i ufna; obcemu człowiekowi, którego mija się dużym łukiem odda bez problemu na przechowanie torebkę jeśli obieca, że jej przypilnuje. Dla niej każdy kogo spotka jest nową, ciekawą osobą, którą warto poznać, ale jeśli ktoś jej pokazuje brak zainteresowania, albo i gorzej to odpłaca się tym samym. Nie potrafi kłamać. Zaraz śmieje się i wszystko psuje, ale jednocześnie jeśli ktoś powierzy jej jakąś tajemnicę milczy jak grób... albo jak to ona mówi - jak ksiądz. Nigdy nie dopadł jej jeszcze słomiany zapał. Kiedy coś postanowi lub obieca trzyma się tego. Jest pomysłowa - ma ich milion na sekundę. Za jej tokiem myślenia rzadko kto nadąża. Lekko szalona. Zawsze ma na twarzy uśmiech, który potrafi się rozszerzać do nieprawdopodobnego rozmiaru.

Hobby:
Uwielbia wszelkie sporty, a zwłaszcza ekstremalne. Gdyby tylko mogła skoczyłabym chętnie z wieżowca na bunge... Rodzice są temu stanowczo przeciwni. Dagmara walczy o prawa zwierząt. Chciała przejść na wegetarianizm, ale nie wytrzymała za długo, bo uległa anemii, a potem ochrzanom i zakazom. Wyładowuje swoje emocje pisząc lub bazgroląc. Co miesiąc kupuje nowe zeszyty 60-cio kartkowe.

Marzenia:
Chciałaby (z tych najważniejszych życzeń)...
+ spróbować wszystkiego po trochu z życia.
+ mieć kota.
+ mieć wspaniałych przyjaciół na dobre i na złe.
+ podróżować, ale nie za daleko.
+ nauczyć się robić ciasto bez zakalca.
+ wygrać w totka.
+ uratować świat przed złem.
+ żyć długo i szczęśliwie.
A największym jak dotąd jej marzeniem, o którym wiedziała, że nie ma szans na urzeczywistnienie, a jednak miała nadzieję to zejście się ze z powrotem sobą rodziców. Nikomu tego nie mówiła.

I tak z grubsza tyle... Smile

Jak macie pytania to pytajcie, a jak nie.... to nie pytajcie. Razz

Michalina

'+ nauczyć się robić ciasto bez zakalca.
+ uratować świat przed złem. '

Boskie marzenia Very Happy

I jest moją imienniczką xD

Nicholas

a gdzie jest tam punkt "Wyjść za Adama i nie upaść na głowę"??

Lily

Gdzie? W Twoich snach. Razz

Nicholas

A w twoich koszmarach Twisted Evil

Lily

Skąd to wiesz?! Razz

Nicholas

Bo ja penetruję twój umysł xD

Lily

OMG, tylko nie to!!! Razz

Cud, że jeszcze żyjesz. Razz

Nicholas

Cud, że ty jeszcze żyjesz xD

Lily

Dobra, koniec. Razz

Ja coś za często SPAMuje. Razz

Martynka

Racja

Fajnie, osoby spod znaku wagi są dobroduszne, miłościwe, opiekuńcze, zawsze altruiści, optymiści, wrażliwcy... spod tego znaku: Chopin, Piłsudzki, Kościuszko... xD <to z książki Tyma>

O, Marlena może kiedyś kupić jej kota xD

Lily

Ja jestem spod znaku wagi, xD ale do Chopina podobna nie jestem... chyba... Razz

Daga, bardzo się by ucieszyła. Very Happy

Gochna

A Anka może jej pomóc uratować świat przed złem Very Happy

Ale nie wiem jak Very Happy

Aga (Julia)

też jestem spod znaku wagi, i nie wierzę w ani jedno to co napisałaś Martynko xD

Nicholas

Ja też jestem spod znaku Wagi xD

Anika

Mój kumpel jest spod znaku wagi i w sumie jemu to by się sprawdziało - zawsze siedział cicho jak coś do niego gadałam - wolał to przemilczeć niż wdawać się w kłótnie ze mną.

Aga (Julia)

ja odbiegam od norm, dziwna jestem^^ ale napewno nie wrażliwa

Lily

Gochna

No ba xD Ale najpierw Daga musi ją zmienić xD

Lily

Ano, ale to wymaga czasu nesteti [i weny]. Very Happy

Gochna

To drugie przede wszystkim xD
Ale co tam, jesteśmy wielkie, silne i moc Voldusia jest z nami xDD <ach, przez ostatnie wydarzenia prawie o nim zapomniałam>

Lily

O, cholera ja też! <bije się za karę monitorem w głowę> Jak ja mogłam.....!

Nigella

Lily

Jeden z fajniejszych. Very Happy

Moja best kumpela jest bliźniakiem. Very Happy

Nigella

I Johnny Depp, Angelina Jolie hmm... hm hm hm hm... hehehe Very Happy

bliźnięta są wkurzające bo mają tyle samo zalet co wad xD no ale może czasmi są fajne CZASAMI Very Happy