|
Seria PSB: piękni sławni i bogaci. Piękno, Sława, Bogactwo: Forum Serii.
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ig.
.zaklinacz węży.
Dołączył: 16 Gru 2007
Posty: 170
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolny Śląsk
|
Wysłany: Nie 18:07, 16 Gru 2007 Temat postu: Ig. |
|
|
1. Izabela
2. 15
3. 10127614
4. [link widoczny dla zalogowanych]
5. brak.
6. Mikołajk D.
7. James Lafferty
8. Powiedz, czy możesz o sobie powiedzieć, że masz 17 lat i żyjesz w piekle?
Ona tak.
Ma 17 lat i żyje w piekle. W swoim krótkim życiu widziała, to czego nie widzą zazwyczaj ludzie w jej wieku.
Kiedy pan Kowalski znalazł jej ciało w kontenerze na śmieci, jeszcze nie wiedział, jak paskudna historia maluje się przed nim. Był policjantem w wydziale zabójstw od 20 lat i widział już wiele zwłok.
Prowadził wiele śledztw.
Widział wiele denatek, które zostały zamordowane podczas gwałtu.
Tak było i Anną B.
Było coś dziwnego w tej dziewczynie. Mimo tego, że wszystko mówiło jasno: zgwałcona i uduszona, na jej martwej twarzy nie malował się strach.
Dziewczyna była piękna, co do tego nie ma wątpliwości.
Piękne złote włosy i oczy koloru letniego nieba. Miała mały zadarty nosek i pełne usta. Ciało też miałaby idealne, gdyby nie liczne blizny.
Odkryto je wiele godzin później, przy dokładnej ekshumacji, kiedy powiadomiono już rodzinę.
Matka tej biednej 17-latki była histeryczką. Kiedy przyjechała do komendy starannie przygotowała swój wygląd.
Siedzą przed biurkiem cały czas wycierała oczy brudną chusteczką w różowe słonie. Rozmazywała tym samym tusz do rzęs. Sytuacja byłaby komiczna, gdyby nie to w jakich okolicznościach ta kobieta się tu znalazła.
Można by powiedzieć, że płakała i żałowała śmierci córki.
Po co, jednak kłamać?
Nagadała głupot na swego byłego małżonka i ojca Anny, oskarżając go o śmierć córki. Wyszła przeraźliwie krzycząc.
Tata Anny okazał się być księgowym o całkiem miłej powierzchowności, gdyby nie pełne żądzy spojrzenie. Cały czas zacierał ręce i patrzył na każdy przedmiot w gabinecie.
Kowalski miał go dość po niecałej minucie rozmowy.
Oczywiście mężczyzna ten, oskarżył żonę o śmierć córki.
I komu tu wierzyć?
Po przesłuchaniu rodziców policjant jeszcze raz chciał zobaczyć zwłoki.
Na twarzy dziewczyny malował się spokój i wiedza tego, co się z nią dzieje. Ona wiedziała, ze umiera i nie chciała tego zmienić. Wręcz przeciwnie.
Co takiego się stało, że tak bardzo pragnęła śmierci?
Te dni dla Kowalskiego były jednym, wielkim koszmarem. Godziny rozmów, tony papierów, litry benzyny i żadnych skutków. Widział wiele łez. Żadna z przesłuchiwanych osób nie była w stanie podzielić się jakąś wskazówką.
Wszyscy wiedzieli jedno: w jej życiu działo się coś złego. Przez zaledwie 2 miesiące zmieniła się nie do poznania. Z ciepłej i roześmianej nastolatki stała się ponurą i wiecznie złą na cały świat dziewczyną.
Co takiego ją zmieniło?
Jedna z przyjaciółek Anny uważała wręcz, że ktoś ją zniszczył. Nie tyle fizycznie, co psychicznie.
Kolejne pytanie: kto?
Kowalski wiedział, że w tej sprawie za wiele jest pytań.
Wreszcie tajemnica została wyjaśniona.
17 lat i piekło.
Piekło na ziemi.
Złe towarzystwo, źli ludzie, używki, sekta.
Rodzina załamana, przyjaciele zaszokowani.
Kto?
Dlaczego?
Jak?
A może poświęcić chwile uwagi? Może tylko jeden gest wystarczyłby, by ją uratować. By dać jej szanse żyć, kochać, śmiać się, mieć nadzieje.
Być sobą.
Nie tworzyć własny świat, w którym nie ma miejsca dla zła i łez.
W którym każdy dzień niesie światło i śmiech.
Który daje nadzieje na lepsze jutro.
Czasem to wyobraźnia niesie światło.
Czasem to ona ratuje życie.
Jednak nie w tym przypadku.
Anna B. Zostanie zamknięta w aktach, opatrzona numerem sprawy, a kolejne nastolatki będą cierpieć tak, jak ona.
Historia tego nie oceni, bo to nie jej zadanie.
Przyjaciele zapomną, a rodzina?
Będzie płakać, cierpieć i obwiniać siebie nawzajem.
Potem i ona zapomni.
A ludzie nadal będą ginąć.
9. Po prostu lubię pisać i mam czas.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Ig. dnia Sob 20:11, 22 Gru 2007, w całości zmieniany 4 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Martynka
.kurewna śnieżka.
Dołączył: 30 Sie 2006
Posty: 792
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 21:30, 21 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Jesteś w Serii
Gratuluje i życzę miłej współpracy tutaj.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ig.
.zaklinacz węży.
Dołączył: 16 Gru 2007
Posty: 170
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolny Śląsk
|
Wysłany: Sob 12:25, 22 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Pozytywnie zaskoczona... Dziękuję
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
I.
.zaklinacz węży.
Dołączył: 13 Gru 2007
Posty: 161
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 17:45, 22 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Już wcześniej zajęłam Lafferty'ego na pobocznego, ale jeśli mi wynajdziesz jakiegoś przystojniaczka to Ci go odstąpię xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ig.
.zaklinacz węży.
Dołączył: 16 Gru 2007
Posty: 170
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolny Śląsk
|
Wysłany: Sob 17:51, 22 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Jakieś konkretne wymagania?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
I.
.zaklinacz węży.
Dołączył: 13 Gru 2007
Posty: 161
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 17:55, 22 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Nie, tylko żeby był brunet xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ig.
.zaklinacz węży.
Dołączył: 16 Gru 2007
Posty: 170
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolny Śląsk
|
Wysłany: Sob 18:00, 22 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Eh, w takim razie ja zmienię... Przyznam szczerze, że grzebać mi się nie chce...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
I.
.zaklinacz węży.
Dołączył: 13 Gru 2007
Posty: 161
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 18:08, 22 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
A po co od razu grzebać? xD Masz sobie go, poszukam jakiegoś innego ;PP
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ig.
.zaklinacz węży.
Dołączył: 16 Gru 2007
Posty: 170
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolny Śląsk
|
Wysłany: Sob 20:11, 22 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
To się nazywa wspaniałomyślność
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ludwikapl
.wredota forumowa.
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 467
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Małopolska
|
Wysłany: Sob 20:15, 22 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Takie sprawy możecie załatwiać na gg, tlenie, mailach, PW itp.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
I.
.zaklinacz węży.
Dołączył: 13 Gru 2007
Posty: 161
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 20:16, 22 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Fakt. Ja jestem baaaardzo wspaniałomyślna xD
Tylko w zamian chcę go baaaaaaardzo dobrze znać (znaczy Natalia) xD
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez I. dnia Sob 21:18, 22 Gru 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
|